Anioł

Yevhenii

Anioł Kijowa

Życie Yevhena, niegdyś profesjonalnego boksera, zmieniło się diametralnie 24 lutego, kiedy na stolicę Ukrainy spadły pierwsze bomby. Od razu stał się Aniołem niosącym pomoc tym, którzy nie zdążyli lub nie mogli uciec z Kijowa.

Największej pomocy potrzebują ludzie starsi i schorowani – ucieczka przed wojną jest ponad ich siły i możliwości finansowe. To często mieszkańcy najbiedniejszej, 13-tej dzielnicy Kijowa.

Yevhenii dba o to, aby potrzebujący otrzymywali ciepłe posiłki, wodę i karmę dla zwierząt. Pomoc Yevheniiego dotarła już do ponad 35 000 osób – większość z niej wyjechała na wschód, bliżej linii frontu, gdzie do tej pory dotarło ponad 81 ton pomocy humanitarnej. Ta oczywiście wciąż jest potrzebna, ale razem z Yevhenem pracujemy również nad tym, aby wesprzeć najbiedniejszych mieszkańców Kijowa i okolicznych wiosek, którzy stracili wszystko, w odzyskaniu samodzielności. Kluczem do skutecznej pomocy humanitarnej jest sprawienie, by w dalszej perspektywie nie była konieczna.

Dołączając do drużyny Anioła Yevhena stajesz się częścią prawdziwej ukraińskiej Fabryki Dobra!

Wsparcie przekazane w ostatnim miesiącu

Liczba Asystentów w ostatnim miesiącu

Liczba osób, do których dotarła pomoc Yevhena

Staż pracy (miesiące)

Dzięki comiesięcznym wpłatom Twoim i innych członków drużyny, wspólnymi siłami razem z Aniołem możemy przesuwać granice tego, co wydaje się niemożliwe i odmieniać ludzkie historie.

Zawsze kiedy będzie działo się coś pilnego i wymagającego Twojej interwencji, otrzymasz od nas wiadomość. Będziemy Cię informowali o wszystkich ważnych wydarzeniach i akcjach Anioła Yevhena.

Potrzebna pilna pomoc

Make Good Not War

W rejonach ogarniętych walkami najważniejszą potrzebą cały czas pozostaje żywność i ciepło. Seniorzy, dzieci, osoby niepełnosprawne i chorujące przewlekle – wśród osób, którymi się opiekujemy, mnóstwo jest takich, które nie mogły uciec z Ukrainy. Pokażmy, że rok po wybuchu wojny wciąż jesteśmy z Ukraińcami! Niech zobaczą, jak wielu mają przyjaciół!

czytaj więcej

Mamy już:
15 463
Potrzebujemy:
25 000