Dziś Dzień Ziemi

Burkina Faso

Według ONZ to jeden z najsłabiej rozwiniętych krajów na świecie. Charakteryzuje się jednym z najniższych wskaźników rozwoju społecznego HDI (Human Development Index). Wynosi on 0.4, co sprawia, że Burkina Faso zajmuje 185. miejsce na liście 188 krajów.

Garść informacji:
  • 44% społeczeństwa żyje za mniej niż 1,90 dolara dziennie
  • współczynnik alfabetyzacji młodzieży wynosi 58,3% i pozostaje jednym z najniższych na świecie
  • jedynie 58,3% osób powyżej 15. roku życia potrafi czytać i pisać.
  • rolnictwem trudni się 80% ludności czynnej zawodowo
Uczymy przedsiębiorczości i podstaw rolnictwa

40

rodzin z wioski Gourcy
Przygotowujemy do zawodu krawcowej

58

kobiet

22.04.2020

Dziś Dzień Ziemi. Ziemi, która w Burkina Faso jest głównym żywicielem ludzi najbiedniejszych. Ziemi, która w północnych regionach kraju ma się nie najlepiej, bo zmiany klimatyczne i coraz krótsze pory deszczowe od lat zmieniają ten żyzny kiedyś teren w pustynny piach.

My się nie dajemy! Zazieleniliśmy już ponad trzy hektary. Wyrwaliśmy je pustyni i dziś są zieloną oazą na wysuszonej ziemi, która karmi najbiedniejszych. Nasze bakłażany, ogórki, fasola, groszek, ziemniaki, rzodkiewki, pomidory i cebule są znane już nawet w odległej o prawie 200 kilometrów stolicy. Uprawa, wydobycie wody przy pomocy energii słonecznej, nowy system nawadniania minimalizujący stratę wody, sadzenie drzew – wszystko odbywa się u nas z poszanowaniem dla Tej, której dzień dziś obchodzimy.

Wasze wsparcie w zazielenienie tego kawałka pustyni pomaga walczyć z ubogą dietą i daje pracę tym, których nieurodzajne lata z uporczywymi suszami wysłały na bezrobocie i zmuszają do podejmowania dramatycznych decyzji, czy nie opuścić rodzinnych stron i zdecydować się na emigrację. Chcemy ich przekonać, że wspólnymi siłami ten kawałek Ziemi znów może być zielony, dawać pracę i nadzieję na rozwój.

Czego w Gourcy najbardziej potrzeba w tej chwili? Wody!!! Tu niestety klimat rozdaje karty i w tym roku znów próbował nas ograć. Zareagowaliśmy od razu, pogłębiając wszystkie sześć studni, które mamy. Wody nie brakło. Wciąż jest zielono. Nie powinno to jednak uśpić naszej czujności. Pora wytoczyć cięższą broń do walki z suszą i postarać się o studnię głębinową. Na początek choć jedną. Wszystkie związane z tym prace wyliczyliśmy na 35 000 złotych. Biorąc pod uwagę, że takie źródło będzie dla nas droższe od żyły złota, to wcale nie tak dużo. Pieniądze jednak trzeba zebrać, a w tym bardzo potrzebujemy Waszej pomocy.

Z okazji Dnia Ziemi możemy zrobić prezent zarówno Jej, zazieleniając kolejne wyschnięte tereny, jak i naszym podopiecznym, którzy wiedzą, jak ją szanować i o nią dbać, bo jest ich jedyną żywicielką.