Blog

Dzięki Waszemu zaangażowaniu otwieramy kolejne oddziały Dobrej Fabryki i produkujemy dobro tam, gdzie może uratować komuś życie lub zdrowie. Zobacz efekty naszych działań!

Poniżej prezentujemy historie naszych podopiecznych, wieści z miejsc, do których dociera nasza pomoc i ważne informacje o działalności fundacji. W łatwy sposób, korzystając z poniższych filtrów, możesz odnaleźć informacje dotyczące konkretnych projektów lub głównych filarów naszej działalności.

08.03.2024

Dzień z życia walczącej matki, przekuwającej sztukę w przetrwanie

Kobieta rozplątuje foliowy woreczek z resztką barwnika. Obok na ogniu grzeje się misa z wodą. Siedzi na pustym kanistrze i układa wokół siebie różne pojemniki. Zaraz pokoloruje w nich kawałek bawełnianego szala. Bardzo chciałaby nadać takich kolorów swojemu życiu, ale jak dotąd wychodzi jej tylko z kawałkiem białej tkaniny. Dziś rano nie jedli śniadania, nie […]

czytaj więcej

07.03.2024

Mauretania: Kompasem Jest Abdullah

— Gdzie dziś jedziemy? — Niedaleko. — Czyli tam gdzie wczoraj? Dokuczam Abdullahowi, bo w Mauretanii wszystko jest daleko albo niedaleko. To lokalny system miar odległości. Żadnego Maura nie zmusisz do liczenia kilometrów. Po tygodniu w Mauretanii tracę wiarę w kilometry i zegarek. Naszym kompasem jest Abdullah. Nie jeździ drogami, wytycza swoje. On nie wie, […]

czytaj więcej

28.02.2024

Jeśli świat się gdzieś kończy, to jesteśmy bardzo blisko tego miejsca.

Trochę jakbyśmy jeździli łazikiem po innej planecie. Nie wiem której. Gorącej, piaszczystej, surowej i niesprawiedliwej. Mauretania to w 90 procentach piach pustyni. Kurz wisi w powietrzu od dobrego tygodnia. Nie widać błękitu nieba. Wszystko w sepii — jednym ustalonym odcieniu, który wchodzi w oczy, gryzie w skórę, drażni nos. Jeśli świat się gdzieś kończy, to […]

czytaj więcej

26.02.2024

Noc, Która Zmieniła Wszystko: Refleksje z Mauretanii na Tle Konfliktu w Ukrainie

Było jakoś po drugiej w nocy. Bawiłem się w piekarza. Przesiewałem mąkę na pączki. Środek nocy, tłusty czwartek. CNN pokazywało Radę Bezpieczeństwa ONZ. Wszyscy myśleli, że nie zdarzy się to, co zdarzyło się chwilę później. Posiedzenie przerwały pierwsze bomby lecące na Kijów. Zaczęła się apokalipsa. Apokalipsa to nie czas na pączki. Rano w Dobrej Fabryce […]

czytaj więcej

25.02.2024

Kilometry przez Kurz i Piach w Mauretanii

Kurz, piach, skały i dziury. Biedne autko. W ciągu najbliższych dni mamy do przejechania kilka tysięcy kilometrów. Asfalt jest, raz go nie ma. Amortyzatory robią co mogą, żebyśmy więcej czasu byli na ziemi, niż w powietrzu. Dobre autko dziury i większe wyboje znosi w milczeniu. Obawiamy się, że do czasu, więc składamy na głos deklaracje, […]

czytaj więcej

21.02.2024

Wioska Wyamdé: Kowalstwo, Siła i Praca w Północnym Togo

Mała wioska Wyamdé w północnej części Togo. Wszystko czarne od sadzy. Krajobraz trochę księżycowy. Serce wioski bije głośno, miarowo, zdrowo. Wali kamieniem w rozgrzaną do czerwoności stal. – Ile waży ten kamień, 10-15 kilo? – Im więcej, tym lepiej. Zależy od kowala. Musi pewnie uderzyć nim w rozgrzany do czerwoności kawałek żelaza. Nie może się […]

czytaj więcej

20.02.2024

Oczy Mazalo: Siła Wdzięczności i Nadziei w Togo

Jeśli jeszcze nie przekonaliśmy kogoś do wsparcia naszych podopiecznych w aptece w Togo, to niech przekonają go te oczy. To oczy Mazalo. Patrzą na ten świat od 80 lat. Dziś jest w nich wdzięczność, bo leków na nadciśnienie, które dostaje od nas za symboliczną miskę kukurydzy, Mazalo nigdy nie byłaby wstanie sfinansować sama. W tych […]

czytaj więcej

20.02.2024

Podróż do Saoudé: Pomoc dla Najbiedniejszych w Północnym Togo

Przejechaliśmy roller costerem 500 km. Wszystko wokół wciąż jeszcze wiruje. Kładąc się spać w łóżkach, wciąż mamy ochotę zapiąć pasy. Zasady ruchu drogowego w Togo uproszczone są do samochodu i asfaltu. Wiadomo, gdzie jechać. Tyle. Cel uświęca środki. Prędkość, zasady, są kwestią fantazji lub wrażliwości kierowcy. Togo to jeden z najmniejszych afrykańskich krajów. Żyje w […]

czytaj więcej

Więcej historii
Pilna pomoc dla seniorów

Uratujmy Laudy i Jeana przed bezdomnością

Ich całe oszczędności pochłonął kryzys ekonomiczny. Od 9 miesięcy nie stać ich na opłacenie czynszu. Jeśli właściciel straci cierpliwość, wylądują na bruku. Bez ratunku. Nie chcemy, żeby liczyli każdy dzień do eksmisji!

czytaj więcej

Mamy już:
30 690
Potrzebujemy:
30 000