Kilometry przez Kurz i Piach w Mauretanii

Mauretania

Państwo w północno-zachodniej Afryce, położone nad Atlantykiem, w strefie Sahelu. Ponad 80% powierzchni Mauretanii zajmują piaski Sahary. Jest to czwarty najbardziej wrażliwy kraj na świecie pod względem zmian klimatycznych. Powracające cykle długotrwałych susz (powodujące degradację zasobów naturalnych) oraz pogłębiający się deficyt wody sprawiają, że kraj zmaga się z poważnym problemem braku bezpieczeństwa żywnościowego. Choć mieszka tu około 5,2 mln ludzi, Mauretania jest klasycznym przykładem głodu wynikającego z ubóstwa i niewystarczającej lokalnej produkcji żywności.

Garść informacji:
  • jeden z najbiedniejszych krajów świata – około 5,8% mieszkańców żyje za mniej niż 2,15 dolara dziennie
  • krajowa produkcja zbóż zaspokaja jedynie około 24% zapotrzebowania na żywność (około 76% pochodzi z importu)
  • Około 25% dzieci poniżej 5. roku życia cierpi na chroniczne niedożywienie
  • 61% populacji doświadcza umiarkowanego lub poważnego braku bezpieczeństwa żywnościowego, a około 12% znajduje się w kryzysie żywnościowym (IPC faza 3+)
Uratowaliśmy od choroby głodowej

152

dzieci w 2024 r.
Opieką otoczyliśmy

kilkanaście

osób niepełnosprawnych

25.02.2024

Kurz, piach, skały i dziury. Biedne autko. W ciągu najbliższych dni mamy do przejechania kilka tysięcy kilometrów. Asfalt jest, raz go nie ma. Amortyzatory robią co mogą, żebyśmy więcej czasu byli na ziemi, niż w powietrzu. Dobre autko dziury i większe wyboje znosi w milczeniu. Obawiamy się, że do czasu, więc składamy na głos deklaracje, że jak dowiezie, to będzie przegląd, mycie, całe samochodowe spa.

Mauretania wita ostrym jak brzytwa, kaleczącym niezakrytą skórę słońcem i bezpośrednim, niepytającym o zgodę, walącym w twarz piachem.

Wyjechaliśmy przed świtem, dojedziemy pewnie przed zmrokiem. Trzymajcie kciuki za autko i naszą trójkę, bo każdy już zasługuje na chwilę wytchnienia. Jutro więcej. Dziś widokówki z drogi.

Pilna pomoc dla seniorów

Uratujmy Laudy i Jeana przed bezdomnością

Ich całe oszczędności pochłonął kryzys ekonomiczny. Od 9 miesięcy nie stać ich na opłacenie czynszu. Jeśli właściciel straci cierpliwość, wylądują na bruku. Bez ratunku. Nie chcemy, żeby liczyli każdy dzień do eksmisji!

czytaj więcej

Mamy już:
30 000
Potrzebujemy:
30 000