Noc. Do brzegu greckiej wyspy dobija ponton. Wśród przemoczonych ludzi jest młoda dziewczyna. Wychłodzona i w szoku, ledwo utrzymuje się na nogach. Wszystkie koce i ubrania, które Katerina miała w samochodzie, już się rozeszły. Katerina patrzy na drżącą aż do bólu dziewczynę, a potem na siebie. Bez wahania ściąga własne ubrania i otula w nie zziębniętą nastolatkę.
W takich chwilach nie ma już czegoś takiego jak „moje” i „twoje”. Od kiedy wybuchł kryzys, szafa Kateriny stała się magazynem pomocy dla innych. Ten gest to dziś jej codzienność – oddaje wszystko to, co ma, by w tym całym chaosie, strachu i zimnie, ktoś mógł poczuć choć odrobinę godności i ciepła.
Ta chwila, w której liczy się tylko drugi człowiek – to jest właśnie sedno pracy Kateriny. Nie dostarczanie posiłków, bo to mogłaby robić każda firma cateringowa. Nie rozdawanie ubrań, bo od tej magazyny pękają w szwach. Katerina przywraca ludziom człowieczeństwo wtedy, kiedy świat chce o nich zapomnieć.
Ale żeby mogła tam być, w środku nocy, gotowa do działania, potrzebne jest zaplecze. To zaplecze to Wy. To nasza wspólna praca, która daje Katerinie narzędzia do działania.
Dziś, dzień po Światowym Dniu Pomocy Humanitarnej, zapraszamy Cię do zespołu Kateriny w najpiękniejszy możliwy sposób. Do oddania dziś godziny swojej pracy na rzecz potrzebujących w Grecji poprzez formularz „WSPIERAM”.
Każda przekazana godzina to kwota, która zamienia się w konkretną pomoc. Dzięki niej Katerina może przygotować posiłek dla chorej na cukrzycę matki czy zatrudnić w gaju oliwnym pracownika, który będzie mógł utrzymać rodzinę dzięki pracy własnych rąk. Twoja godzina pracy przy biurku może stać się kolejnym dniem przetrwania dla kogoś na brzegu greckiej wyspy Lesvos.