„Jesteśmy przemarznięci! Pomocy! Dzieci marzną!”

Ukraina

Wojna, która eskalowała w lutym 2022 roku, wywołała ogromny kryzys humanitarny. 6,8 miliona osób uciekło z Ukrainy, a życie milionów ludzi, którzy pozostali w kraju, zostało zrujnowane przez działania wojenne. Ataki rakietowe niszczą infrastrukturę cywilną, w tym sieci energetyczne, wodociągi, szpitale i transport publiczny. Skala cierpienia dotyka zarówno uchodźców, jak i tych, którzy pozostali w kraju.

GARŚĆ INFORMACJI

  • Około 3,6 miliona osób wciąż pozostaje wewnętrznie przesiedlonych.
  • Ponad 12,6 miliona osób bezpośrednio dotkniętych wojną – doznali ran, stracili bliskich, a ich domy legły w gruzach.
  • Zniszczenia infrastruktury objęły między innymi 3 600 placówek edukacyjnych.
  • System ochrony zdrowia jest na skraju wydolności – odnotowano 2 100 ataków na placówki medyczne, w których zginęło co najmniej 197 osób, w tym lekarze i pacjenci, a wielu innych zostało rannych.
W 2024 roku udzieliliśmy wsparcia ponad

550 rodzinom

mieszkającym 16 km od frontu w obwodzie donieckim.
Dostarczyliśmy ponad

25 000 pacjentom

dziesiątki tysięcy materiałów medycznych, takich jak opatrunki, zestawy infuzyjne i cewniki.
Nawiązaliśmy współpracę z ponad

100 organizacjami,

w tym agencjami ONZ, międzynarodowymi i lokalnymi NGO oraz władzami, aby zapewnić skuteczną, skoordynowaną pomoc.
Stworzyliśmy wytyczne kryzysowe, które pomogły innym organizacjom w udzieleniu wsparcia ponad

40 000 osobom

dotkniętym zniszczeniem tamy w Kachowce w 2023 roku.

08.11.2022

„Jesteśmy przemarznięci! Pomocy! Dzieci marzną!” Takie napisy pojawiły się na murach w Mariupolu.

Ukraina znów bardzo nas potrzebuje. Bardziej niż kiedykolwiek dotychczas. Wróg nie radzi sobie na froncie. Zaczął niszczyć infrastrukturę kraju. Ukraińcy nazywają rzeczy po imieniu: „Moskwa próbuje dokonać energetycznego ludobójstwa”. 40% infrastruktury krytycznej Ukrainy zostało zniszczone. To będzie trudna zima. Nie możemy do tego okrucieństwa się przyzwyczajać.

W Kijowie brakuje prądu, ograniczone są też dostawy wody. Już prawie pół miliona ludzi nie ma ogrzewania. Każdy atak to kolejni odcięci od prądu, wody i ciepła mieszkańcy. Mer Kijowa nie nie wyklucza ewakuacji stolicy – chodzi o trzy miliony mieszkańców.

Znów ruszamy na pomoc Ukraińcom, znów najbardziej potrzebne jest im ciepło. Nigdy nie sądziliśmy, że nasz transport z pomocą stanowić będą lampy naftowe i biwakowe piecyki rakietowe. Pakujemy też śpiwory i ciepłe koce.

Marznie cała wschodnia i centralna Ukraina. W Polsce schronienia w najbliższych tygodniach może szukać nawet milion Ukraińców. Czeka nas kolejne wyzwanie – trafią do nas dużo słabsi ludzie, których stan psychiczny jest dużo gorszy. Są wycieńczeni i straumatyzowani. Często pochodzą z biedniejszych grup społecznych, którzy dotąd obawiali się ucieczki w nieznane.

W Dobroczynne24 możecie ufundować lampę naftową, która da światło i ciepło, pogrążonym w mroku i zimnie mieszkańcom Ukrainy. Bardzo mocno Was do tego zachęcamy. A jeśli nie możecie, udostępnijcie ten post, by nasz apel o pomoc trafił do jak największej liczby osób.