
30.12.2020
Hyacinthe stawia pierwsze kroki
– Marzę o tym, żeby mój syn znów chodził. Kiedy Hyacinthe miał niespełna rok, zachorował na malarię. To były koszmarne dni. Nie życzę nikomu, by tak jak ja utknął w kompletnej bezradności i patrzył, jak choroba odbiera mu dziecko. Wyłam wtedy z rozpaczy. Tymi słowami zaczęła opowiadać historię swojego dziecka 25-letnia Alimata. Słuchała jej Gosia […]