Seniorka potrzebuje wsparcia

Suruz Zol nie mogła pójść do lekarza, więc sprowadziliśmy medyka do niej

Bangladesz

Jest jednym z najbardziej zaludnionych i zarazem najbiedniejszych państw świata. Na jeden kilometr kwadratowy przypada tu ponad tysiąc mieszkańców. W kraju mieszka blisko 150 milionów ludzi. W sąsiedniej Mjanmie od połowy 2017 roku tysiące Rohingów straciło życie. Spalono ich wioski, a ocalali ruszyli w kierunku granicy z Bangladeszem. W ciągu kilku miesięcy w strefie przygranicznej osiedlił się blisko milion uchodźców.

Garść informacji:
  • ONZ od początku nazywa prześladowania Rohingów czystką etniczną
  • Rohingowie to dziś najbardziej prześladowana grupa etniczna
  • w pobliżu miasta Cox’s Bazar znajduje się największy na świecie obóz dla uchodźców, liczący ok. 920 000 ludzi
  • 55% ludności w obozie to dzieci
wzbogacamy dietę i zapewniamy niezbędne produkty gospodarstwa domowego dla

kilkudziesięciu

najsłabszych uchodźców

15.05.2025

Suruz Zol jest chora. Wiemy, że zmaga się z gorączką, bólem i ma problemy z oddychaniem. Choroba przykuła ją do skromnego schronienia, uniemożliwiając chodzenie. To szczególnie trudne, gdy mieszka się na szczycie wzgórza.

Przeszkoda, która dla zdrowego jest tylko niedogodnością, dla chorego staje się murem nie do pokonania. Gabinet lekarski znajduje się daleko poza terenem obozu, a zorganizowanie transportu dla Suruz Zol graniczyło z niemożliwością. Nikt z miejscowych nie chciał podjąć się jej zniesienia ze stromego wzgórza, a koszty takiego przedsięwzięcia – transportu, opłat lekarskich i nieprzewidzianych dodatkowych wydatków – byłyby ogromne.

W tej sytuacji nasz pracownik podjął jedyną słuszną decyzję: skoro Suruz Zol nie może dotrzeć do lekarza, lekarz musi dotrzeć do niej. Udało się zorganizować wizytę dyplomowanego medyka Rohingya.

Po zbadaniu Suruz Zol lekarz stwierdził kilka współistniejących dolegliwości. Jednak najważniejsza informacja brzmi: jest nadzieja. Doktor zapewnił, że jeśli Suruz Zol będzie przyjmować przepisane leki regularnie i zgodnie z zaleceniami, w ciągu tygodnia powinna wrócić do zdrowia. „Nie martwcie się” – powiedział.

Łatwo powiedzieć. My w Dobrej Fabryce bardzo martwimy się o naszą seniorkę. Wiemy, że Wy również nie pozostajecie obojętni na los naszych podopiecznych.

Dlatego dziś prosimy Was: prześlijcie Suruz Zol swoje najcieplejsze myśli, modlitwy i życzenia szybkiego powrotu do zdrowia. Wierzymy, że ta fala dobrej energii dotrze do niej przez tysiące kilometrów i doda jej sił w walce z chorobą. Bądźmy z nią myślami.

Każda taka interwencja medyczna, wizyta lekarza czy zakup leków, to konkretny wydatek, który możemy realizować właśnie dzięki Waszej regularnej pomocy. Dlatego zachęcamy Was także do wsparcia Suruz Zol poprzez Dobroczynne24.