Blog

Historia Niynzima – nowego pacjenta w ośrodku dożywiania.

Demokratyczna Republika Konga

Drugi co do wielkości kraj w Afryce, kraj pełen paradoksów. Z jednej strony bogaty w zasoby naturalne (m.in.: kobalt, miedź, koltan, ropa naftowa, diamenty, złoto), z drugiej jego mieszkańcy należą do najbiedniejszych na świecie. Od dziesięcioleci Kongo (DRC) pogrążone jest w przedłużających się konfliktach, które doprowadziły do powstania jednego z największych kryzysów humanitarnych na świecie.

Garść informacji:
  • 26,4 mln ludzi – 27% całej populacji Demokratycznej Republiki Konga cierpi głód
  • 2,8 mln dzieci poniżej 5. roku życia cierpi na ostre niedożywienie
  • Ponad 400 000 ciężarnych lub karmiących kobiet jest skrajnie niedożywionych
  • Niedożywienie dzieci jest główną przyczyną aż 45% wszystkich śmierci wśród dzieci poniżej 5 roku życia.
Uratowaliśmy od choroby głodowej

550

osób w 2023 r.
W ośrodku dożywiania przyjmujemy ok.

80

dzieci tygodniowo

18.06.2018

Każdy nasz pacjent to historia, to jedyne życie jakie ma, dla jego bliskich – to cały świat.

Niyonzima ma prawdopodobnie 2 lata i 2 miesiące. Do ośrodka w Ntamugendze przyniósł go na rękach tata, bo chłopiec od kilku miesięcy nie chodzi.

Jest tak od czasu, gdy Niyonzima zachorował na malarię. W chorobę, nie leczoną jak niestety wciąż często w Kongo bywa, wdały się powikłania. Chłopiec, którego przez wiele dni męczyła gorączka, zapadł w śpiączkę i nieprzytomny został przyniesiony przez rodziców ze swojej wioski do szpitala. Gdy w szpitalu wreszcie wybudził się ze śpiączki – zmiany, jakie zaszły w mózgu, były już nieodwracalne.

Chłopiec stracił czucie w nogach, ale co gorsza też prawdopodobnie traci wzrok. Niyonizma wciąż jest przynoszony przez tatę na dożywianie i kiedy – mamy nadzieję – uda mu się przywrócić prawidłową wagę, nasi lekarze i pielęgniarze ze szpitala w Ntamugendze będą mogli podjąć odpowiednie kroki by pomóc jego rodzicom w opiece nad ciężko chorym chłopcem. Jeśli tylko będzie dla niego jakaś nadzieja na leczenie – oczywiście sfinansujemy wszystko, co tylko będzie dostępne, nie ma przecież takiej rzeczy, na którą by ten malec nie zasługiwał, musimy zrobić dla niego wszystko, co zrobilibyśmy dla naszych własnych dzieci…

Śmiałość do takich decyzji daje nam Wasze wsparcie. Wasz udział w „Przybij nam piątkę”, dowolne zakupy w dobroczynne24.pl

Gdyby udało Wam się – przez udostępnienie, przez osobiste polecenie – namówić do przekazywania nam tych paru złotych tygodniowo kogoś jeszcze, zrobimy z nich naprawdę DOBRY użytek.

W Waszych pięciozłotówkach jest WIELKA moc, nawet nie wiedzieliście jak WIELKA, chętnie Wam to pokażemy!  🙂

Zapełnij świąteczny stół

WielkaMoc Dobra

Do wielkanocnego stołu, do wspólnego dzielenia się życiem, chcielibyśmy zaprosić najmłodszych, podopiecznych ośrodków dożywiania w Kaedi i Atarze, których spotkaliśmy. To oni naszej troski i życiodajnego pokarmu potrzebują najbardziej. 

czytaj więcej

Mamy już:
7 098
Potrzebujemy:
29 000